Zastanawiasz się Co wrzucać na fanpage lub Facebooka? W poprzednim artykule odpowiedzieliśmy na pytanie “czy każdy biznes może założyć sobie fanapge?” (jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości koniecznie przeczytaj).

Również w tamtym artykule padło magiczne słowo “content”.

Co to jest content?

W takim domyślnym rozumieniu i tłumaczeniu to zwyczajnie “treść” lub “zawartość”. W social media to treść, którą z jakiegoś powodu umieszczasz na swoim kanale/profilu/stronie w celu wywołania jakiejś reakcji.

W tym kontekście warto wspomnieć o podziale treści na kilka kategorii:

  • Quality content
  • Brand content
  • LOL content
  • Crap content*

Ad. 1

Quality contetn to treści, które mają wartość. Innymi słowy dają coś odbiorcy – wiedzę, umiejętność wskazówki, etc. etc. Ten typ contentu może, ale nie musi być stricte powiązany z Twoją firmą. To na przykład może być artykuł naukowy jakiegoś influencera, u nas na fanapge trafił kiedyś artykuł SoTrendera, a innym razem Pawła Tkaczyka. Ten typ contetntu jest idealny do np. LinkedIn, ale sprzedaje się także dobrze na Facebooku – ponieważ buduje wizerunek firmy jako profesjonalisty będącego na bieżąco.

Ad. 2

Brand content, to wszystkie posty, które w jakiś sposób prezentują Twoją firmę lub markę. Nie są tekstami reklamowymi wprost. Mogą na przykład informować o tym, że Twoja firma istnieje już sto lat, albo że właśnie zdobyliście jakiś nowy certyfikat lub, że podjęliście jakąś nową super współpracę.

Ad. 3

LOL content, to w uproszczeniu kotki, pieski, śmieszki i dzieci, choć nie tylko. To też nie jest zły content. Tylko, że jest podobnie jak z alkoholem – zawsze można przegiąć kiedy jest za dużo lub gdy jest kompletnie bez sensu – przykład sklepu metalowego, który umieszcza zabawne filmiki ludzi spadających ze schodów. Jak wykorzystać dobrze lol-content? No na przykład tak jak robimy to dla firmy robiącej świetne meble na zamówienie (Meble Góreczny). LOL jest dopasowany do branży, przez pewien okres były to zabawne sceny osób ignorujących zasady BHP. Akademicki profil, który prowadzę (ja – autor – Piotr Lewandowski), czyli KUL wrzuca co jakiś czas mema lub śmiesznego gifa związanego z nauką/studiami/sesją – taka słodycz na chwilę goryczki.

Ad. 4

Crap content – tak, crap czyli gówno, bo o taki content chodzi. I nie ma tutaj żadnych logicznych wytycznych. To cała treść, którą wrzuca jakiś fanpage kompletnie bez sensu. Najczęściej będzie to „lol” lub „brand”, ale nie są one dostosowane do profilu lub służą tylko wyciąganiu pustego zasięgu.

Podsumowanie. Co wrzucać na fanapge?

Niestety nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Jeśli zależy Ci na stworzeniu wizerunku marki godnej zaufania, wspieranej przez ekspertów, wrzucaj quality i brand. Zastanów się również jakiego klienta chcesz przyciągnąć i jakiego contentu wymaga takowa osoba. Wyłącz także na chwilę czynnik „chora ambicja”, bo to nie o to chodzi. Firma potrzebuje klientów, a na początku drogi nie ma lepszych i gorszych. Na początku trzeba pracować, zarabiać i wyrobić markę. Możesz promować się jako firma specjalizująca się w czymś i współpracująca z konkretnym typem firm (przede wszystkim), ale pracuj.

0 komentarzy

Pin It on Pinterest